Przyszedł pies Wraz z pierwszą zawieją przyszedł pies. śnieg zatarł mu drogę. staruszka z naprzeciwka częściej patrzy w górę gdzie szlaki przetarte dla zagubionych turystów. twoje oczy z dnia na dzień bardziej matowe podobne do psich – choć jego bardziej zimne jak oczy umarłych. lepiej zacisnąć powieki dla tych którzy boją się spoglądać. pies jest cichy jak sen bez oglądania zjawisk gdzie lato przeplata się z mroźnym kołysaniem pustych łóżeczek pełnych zabawek z wydłubanymi guzikami. kiedyś były osadzone pośrodku twarzy. idzie kolejne nieznane – najgorsze bo niewiadome. wciąż odrzucamy od siebie myśl że nagle starość zajrzy nam do pokoju choć nabieramy pewności że już teraz jesteśmy jak ten samotny pies który zagubił drogę do czyjegoś serca. My weterani Jeszcze masz silne ramiona mówisz że uniósłbyś mnie ku chmurom. mówię że wierzę. codziennie gotuję dwa jajka choć świat coraz bardziej straszy nas cholesterolem i widmem cukrzycy II stopnia. masuję twoje
Blog autorstwa Eweliny Kuśka :gwara śląska demonologia, wice po śląsku, opowiadania, wiersze, pieśniczki, filmiki. Wychowywała się w tradycyjnej rodzinie śląskiej, a zwyczaje i wartości, które wyniosła z domu z powodzeniem przenosi na grunt lokalnej społeczności, udzielając się społecznie. Jest autorką trzech książek napisanych gwarą śląską i dwóch tomików wierszy w języku literackim. Wice-Ślązaczka Roku 2012, nagradzana wielokrotnie w konkursach gawędziarskich i literackich.