Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2021

Ścieżka

  Ścieżka.   zgasło światło nad cienistą doliną. ktoś wyłączył   neony. w oczach odbija się tylko blask księżyca.   trudno złapać oddech stojąc naprzeciwko   wszechświata.     człowiek XXI wieku nie jest dzieckiem – ptakiem   ani nie jest dzieckiem – zwierzem. zatykamy usta   przed powietrzem z zewnątrz. czekam   aż napełni   się próżnia we mnie.     sekretna ścieżka wiedzie blisko domu. nie dojdę   nią do przychodni ani na pocztę. mogę nią podążać   w każdą pogodę. mogę tam umierać po trochu ale nie   umrzeć o żadnej porze dnia ani o żadnej porze roku.     nie muszę zabierać tam nic oprócz siebie. nie ma się   czego chwycić ani unieść wiele. najlepiej mogę dojrzeć   kiedy gaśnie światło. mogę wtedy zniknąć w wierszu.   mogę do niego dojść.        

Krwawiący

  Krwawiący Danuta idzie sprzątać miasto. czworonóg nauczył się czekać. nie mając wpływu na psi los po prostu go akceptuje. Danuta czesze trawę. musi zdążyć przed wiosną. zaplata nową zieleń w warkocze by było coś świeżego dla zakochanych.   nowa trawa ubrana w warkocze   jest jak nowa planeta gdzie ludzie rozmawiają stojąc naprzeciwko siebie. kobieta której wieku nie da się określić rozstała się z piwem. czuje jakby odszedł ktoś bliski. dotyka zielonych warkoczy trawy.   podobno jej syn mawiał że nie chce umierać na wiosnę. Danuta czesze trawę czując łamanie w barkach podobne do bólu jaki przenikał świętych. kobieta o niezapamiętanej twarzy mówi że nastąpił właśnie kompletny rozkład jej konkubinatu.   dlatego sam książę z chóru tronów złocistych przychodzi. książę z chórów alabastrowych przychodzi obmyć jej ręce. stopy mu krwawią gdy   idzie przez ciernie. krwawią mu stopy gdy idzie codziennie do nijakiej kobiety. wchodzi po schodach nie używając