Danuta rozczesuje chmury
ptaki usiadły na strunach światła spływającego z nieba.
twarz słońca przez chwilę ukazała się zza chmur.
nie można w nią spoglądać bez uszczerbku dla wzroku.
twarz słońca przez chwilę ukazała się zza chmur.
nie można w nią spoglądać bez uszczerbku dla wzroku.
Danuta rozczesuje chmury za pomocą grabi. bardzo
chciałaby wiedzieć co znajduje się po drugiej stronie
ale jest tylko stworzonkiem ukrytym pod dywanem chmur.
chciałaby wiedzieć co znajduje się po drugiej stronie
ale jest tylko stworzonkiem ukrytym pod dywanem chmur.
czesze jego włókna zawsze tylko od spodu. nawet ptaki
zawieszone są pomiędzy niebem a ziemią. Danuta pyta
rozczesując chmury. coś szepcze ustami trzmieli i polnych
pszczół że kiedyś nadejdzie odpowiedź ale jeszcze nie dziś.
zawieszone są pomiędzy niebem a ziemią. Danuta pyta
rozczesując chmury. coś szepcze ustami trzmieli i polnych
pszczół że kiedyś nadejdzie odpowiedź ale jeszcze nie dziś.
Komentarze
Prześlij komentarz