Patrzy na kobietę
śpiącą kobietę z otwartymi ustami i ogarnia go czułość
choć on jest młody a ona jest stara. jej otwarte usta
układają się w zeschnięty owoc pomarańczy. jej cienkie
wargi sylabizują słowo które on chce rozszyfrować
dla innych kobiet które dopiero spotka
a tymczasem ogarnia go czułość choć wyraźnie słyszy
pisk wydobywający się z jej nozdrzy coś jakby
drżenie ząbków piłki do metalu.
ta kobieta w nikim nie może wzbudzić pożądania
kiedy śpi demonstrując swoją starość a jednak
wzbudza jego czułość dla kobiet które kiedyś pokocha
a wtedy na nie przeleje czułość od której uwolni kobietę
śpiącą w autobusie choć ona będzie wtedy podążać donikąd
albo do słowa które sylabizowała tego dnia gdy
wydała mu się snem o którym zapomniał na kolejnym
przystanku.
Sztama
Po raz pierwszy nie chcę iść z wami koledzy
zwyczajnie się boję, czasem myślę że będziemy
znów siłować się na ręce albo wywołamy
kolejną wojnę.
wiem jednak że dziś nie dałbym rady
przejść pół Europy z widelcem w bucie.
sam zardzewiałem a z szyi wychodzi mi rurka
dlatego nie mogę nawet klepnąć was po ramieniu
i wypowiedzieć słowa sztama które
pieczętowało naszą przyjaźń
choć czerwone plamy na ziemi zarosły papierkami
i zapachem śmierci z którym byliśmy oswojeni
a teraz przeraża mnie bardziej niż w czasach gdy
deptaliśmy po trupach.
zrywam więc naszą sztamę nie czekajcie na mnie.
jeszcze nie dziś.
Śląskie małżeństwo
Robert zobaczył Jadzię kiedy rozczesywała włosy przy brudnej szybie
Tak samo rozczesuje je nad rzeką – pomyślał
Jadzia była ze wsi i Robert był ze wsi
Pokłócili się tylko raz
Ty Niemko !
Ty Rusie !
Potem długo nie mogli spojrzeć sobie w oczy
śpiącą kobietę z otwartymi ustami i ogarnia go czułość
choć on jest młody a ona jest stara. jej otwarte usta
układają się w zeschnięty owoc pomarańczy. jej cienkie
wargi sylabizują słowo które on chce rozszyfrować
dla innych kobiet które dopiero spotka
a tymczasem ogarnia go czułość choć wyraźnie słyszy
pisk wydobywający się z jej nozdrzy coś jakby
drżenie ząbków piłki do metalu.
ta kobieta w nikim nie może wzbudzić pożądania
kiedy śpi demonstrując swoją starość a jednak
wzbudza jego czułość dla kobiet które kiedyś pokocha
a wtedy na nie przeleje czułość od której uwolni kobietę
śpiącą w autobusie choć ona będzie wtedy podążać donikąd
albo do słowa które sylabizowała tego dnia gdy
wydała mu się snem o którym zapomniał na kolejnym
przystanku.
Sztama
Po raz pierwszy nie chcę iść z wami koledzy
zwyczajnie się boję, czasem myślę że będziemy
znów siłować się na ręce albo wywołamy
kolejną wojnę.
wiem jednak że dziś nie dałbym rady
przejść pół Europy z widelcem w bucie.
sam zardzewiałem a z szyi wychodzi mi rurka
dlatego nie mogę nawet klepnąć was po ramieniu
i wypowiedzieć słowa sztama które
pieczętowało naszą przyjaźń
choć czerwone plamy na ziemi zarosły papierkami
i zapachem śmierci z którym byliśmy oswojeni
a teraz przeraża mnie bardziej niż w czasach gdy
deptaliśmy po trupach.
zrywam więc naszą sztamę nie czekajcie na mnie.
jeszcze nie dziś.
Śląskie małżeństwo
Robert zobaczył Jadzię kiedy rozczesywała włosy przy brudnej szybie
Tak samo rozczesuje je nad rzeką – pomyślał
Jadzia była ze wsi i Robert był ze wsi
Pokłócili się tylko raz
Ty Niemko !
Ty Rusie !
Potem długo nie mogli spojrzeć sobie w oczy
Komentarze
Prześlij komentarz